po przeczytaniu 'dzieci z dworca zoo' zaczełam sie zastanawiać nad kilkoma rzeczami. zawsze myślałam ze cpuny to biedne dzieciaki które śpia na dworcach w porwanych ciuchac i ćpaja bo muszę, bo nie mogą długo jechac na głodzie. ale ćpuny to często dzieciaki które mają dzianych rodziców i kase na co chcą. ćpuuny to dzieciaki którzy nie potrafia lub nie chcą przestać a zaczeli dla szpanu przed towarzystwem. / seqqtember
|