Ludzie mowia,ze jestem masochistka, bo kocham bol i uwielbiam,gdy ktos mnie rani. Bardzo się myla... Ja wcale tego nie kocham, to tylko przez to, ze nie nawidze mojego zycia. Nie uwielbiam także być raniona. Ja po prostu się przyzwyczilam, ze ludzie mnie wykorzystuja dla swoich korzysci . Prawda jest taka, ze każdy człowiek ma jakies problemy. Jeden mniejsze, drugi wieksze. Każdy musi sobie z nimi radzic i ma na to sprawdzony sposób.
Czy to znaczy, ze wszyscy jesteśmy masochistami..?
|