Wydaje mi się, że wszystko co mogło wraz ze mną runęło.
Znalazłam się na dnie lecz teraz słyszę pukanie od spodu.
Trafiło się miejsce dla chwili, w której po cichu mogę wstać i otrzepać się z kurzu.
Kolej na pomysł, dzięki któremu z powrotem wdrapię się na górę.
|