` Kotku, gdzie byłeś kiedy to ja Ciebie potrzebowałam.? Gdzie byłeś kiedy brakowało mi Ciebie, kiedy Cię kochałam.? Zawsze miałeś na głowie ważniejsze sprawy ode mnie.. A ja jak głupia wierzyłam Ci, że musisz wyjechać lub koledzy męczą Cię od paru dni o spotkanie. Byłam zaślepiona tą cholerną miłością tak bardzo, że zrobiłabym dla Ciebie wszystko.. A teraz kiedy jestem szczęśliwa i kiedy w końcu udało mi się wyrwać z tego pieprzonego nałogu, którym była miłość do Ciebie, Ty wracasz i prosisz mnie o kolejną szansę.?! Zapomnij.. Ty już wystarczająco zjebałeś mi życie .
|