cz2.-Hmm.. no dobra, niech ci będzie bo chyba nigdy nie odpuścisz, mam taki jeden pomysł...-Odpowiedział tajemniczo Pikaś i powiedział coś do ucha Jirachi. Jirachi tylko przytaknęła twierdząco głową, podfrunęła nieco wyżej, zamknęła oczy a jej trzy niebieskie paski podniosły się do góry błyszcząc olśniewającym światłem. Buneary przypatrywała się temu zdziwiona, bo nie wiedziała o co poprosił Pikaś i co się teraz stanie...
I nagle u podnóża Bunirasi wyrósł z ziemi wielki orzechowo śmietankowy tort 10x od niej większy, a do tego z jej podobizną!
-Wow! To dla mnie?!-Zachwyciła się Buneary
-Jasne! Najpyszniejszy tort na świecie, dla najwspanialszej dziewczyny na świecie!-Odpowiedział Pikachu
|