- i po co się było uzależniać ? mówiłam ci , że to się źle skończy.. - ale jest git. na serio. przynajmniej w miare pamiętam jego zapach. miał takie charakterystyczne perfumy. - przecież widzisz go codziennie. - ale nigdy nie jest aż tak blisko , żebym mogła poczuć to. - na lekcjach , na angielskim , albo niemieckim , przecież się odzywa , przychodzi do swoich kolegów.. - i zawsze słyszę jego głos. ale słów , które wypowiedział , już nie powtórzy.. - denerwuje twoją mamę.. - mnie też. ale ciągle się na mnie patrzy. - no i po co ci to było ? - żeby poczuć szczęście i mieć wspomnienia. / grepciaa
|