Naprawiłeś mi laptopa po czym powiedziałeś, że jakieś podziękowanie by się Ci należało i wskazałeś palcem na swój policzek. Delikatnie musnęłam Cię i później w drugi. Powiedziałam 'dziękuję' i uśmiechnęłam się tak niewinnie. Po czym Ty spytałeś czy na tylko tyle zasłużyłeś i udając obrażonego nadal wskazywałeś na policzek. Zobaczyłam Twoje oczy. Miałeś takie błękitne - Kawałek nieba. Zaczęłam Cię namiętnie całować, po chwili jednak odsunęłam się i powiedziałam `sorr, Ty pewnie masz dziewczynę, przepraszam'. Nachyliłeś się nade mną, po czym pokręciłeś głową i spytałeś `Masz chłopaka?` -Niee` I teraz to Ty całowałeś mnie bez opamiętania... Pamiętasz? Powiedziałeś wtedy, że mnie kochasz, kłamałes?
|