Wchodząc do domu od razu słyszę te piękne powtarzane co dzień o 15 : 30 słowa mamy : Sprzątać ! Ale jak tu robić porządki, gdy jedyną rzeczą jaką mi się chce to rzucenie się na łóżko z paczką chipsów przy telewizorze z nadzieją, że Paweł i Marysia do siebie wrócą.
|