wszystkich pocieszała, wszystkim rozwiązywała problemy, tylko jakoś sobie nigdy nie potrafiła pomóc..
Niby kochał inną a wychodził właśnie z nią. Niby była tylko koleżanką ale czuł do niej coś więcej. A gdy inni o nią pytali uśmiechał się i delikatnie czerwienił, tak zakochał się w niej na zabój ! I szybko ze zwykłej koleżanki stała się najważniejszą osobą w jego życiu !
|