Jesteś najpiękniejszym darem niebios. Na początku była tylko mgła … potem słońce, woda i wiatr, który pieści powiewem … trawa – która krzyczy gdy jest deptana … ptaki – można patrzeć jak lecą … zwierzątka – mające ciepły oddech …. dla relaksu chmury – gdy się przypatrzysz, odgadniesz z nich każdą historię. Na koniec dano mi Ciebie i zobaczyłam, że to coś wyjątkowego-coś dobrego. Teraz jesteś tutaj … nie musisz dźwigać wszystkiego sama … zrobię co w mej mocy abyś była szczęśliwa.
Dziś chcę Ci powiedzieć, że jestem z Ciebie dumna … jesteś prawdziwym wojownikiem.
I jeszcze coś warte zapamiętania – to słowa Marii Konopnickiej : „A gdy serce Twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto – z łez ocieraj cudze oczy chociaż Twoich nie otarto.”
|