Nie przypuszczałem, że nadejdzie dzień
kiedy ktoś mnie odmieni
Od kiedy się zjawiłaś - żyję pełnią życia
I nie jestem taki jak kiedyś
Chodź – ogrzej mnie jak słońce
Jesteś moim oddechem, westchnieniem, pragnieniem
jedynym powodem dla którego żyję
dla którego się śmieję.”
To – co Was oddala – to Twój strach.
To się nie działo naprawdę ... jak byście udawali ... że tak ma być.
Cokolwiek to było – wróci ... pójdzie za Wami jak po śladach ...
Napiszesz szczęśliwe zakończenie?
Zapytasz - Czy to nie jest głupie? ... dużo jest głupich rzeczy.....
Boję się zamknąć oczy ... i znów otworzyć ....
Co przyniesie jutro ... nie wiemy ....
Dom, którego szukamy nie leży w odległej krainie ... lecz wewnątrz nas.
Takiego domu szukamy ... i taka wybieramy drogę ... drogę wolności ... jak ptaki szybujące w przestworzach.
Nie musisz martwic się o otchłań ... bo nigdy nie pozwolę Ci w nią wpaść ....
|