Nie widziała go 2 miesiace choć codziennie wirtualnie miała go przy sobie,
W słuchawce słyszała często jego głos, wtedy cały pozostały dzień był jakiś wyjątkowy,
nadeszedł czas spotkania , wystarczyło mi że dwa razy mnie przytuliłeś, coś powiedziałeś...
A ja już cała drżałam, czułam dziwny stres , serce mocniej zabiło...co się ze mną dzieje?,
Przecież nierealne jest kochanie Ciebie...
|