zmieniłam się. już nie spędzam sobotnich wieczorem z laptopem na kolanach, kubkiem z malinową herbatą. teraz bawię się na domówkach, w klubach, popijając gin z tonikiem i paląc waniliowe papierosy. robię to przez Ciebie. nie chciałeś mnie takiej, jaką byłam.
|