spotkaliśmy się. wieczorem. przy blasku gwiazd. z nieba spadały delikatnie płatki śniegu które lądowały na naszych kurtkach. ostrożnie przytrzymywałeś mnie w tali tak żebym była blisko ciebie. a ja przyglądałam się twoim oczom błyszczącym niczym gwiazdy na niebie. zbliżyłeś usta do mojego ucha i wyszeptałeś cichutko "w prawej kieszeni kurtki mam coś dla ciebie". dając mi buziaka w policzek pożegnałeś się. kiedy w domu sięgnęłam do kieszeni wyciągnęłam karteczkę a na niej narysowane wielkie serce z napisem "Kocham Cię Myszko " uśmiechnęłam się sama do siebie bo wiem że mam ciebie - całe moje szczęście. //cukierkowataa
|