Porcelanowy uśmiech.
Na porcelanowej twarzy.
Tak nie wiele potrafi wyrazić.
Porcelanowa lalka z pełnymi radości porcelanowymi oczami.
Z pięknego materiału sukienka z falbankami.
Blond włosy ze sztucznego tworzywa sprawiają, że lalka wygląda jak żywa.
Nikt nie wiem jednak co czuje porcelanowe serce, zamknięte jak w szklanej butelce.
Stworzona by cieszyć dzieci.
By przywracać radość, kiedy gdzieś uleci.
I tylko wieczorem kiedy wszyscy zasną.
Przykrywa się smutku płachtą.
Nie wolno jej myśleć o sobie.
Ma służyć przecież ku ozdobie.
Nikt nie będzie chciał zapłakanej lalki.
Więc lepiej dla nie byłoby polubić falbanki.
Lepiej udawać, że nic się nie czuje.
I myśleć sobie:
- Niech mój porcelanowy uśmiech innych raduje.
|