Cała noc nie przespana, pod oczami rozmazany tusz..Wstałam rano do szkoły, chciało mi się wstać, nie tak jak zawsze oczy mi się nie zamykały. Wstałam, ubrałam się , stojąc przed lustrem pomyślałam "co ja z siebie robię, nie mogę się tak pokazać w szkole" godzinę myłam te podkrążone oczy, nie miałam nawet ochoty jeść śniadania..Wychodząc z domu do szkoły na drugą lekcję, jak to ja zawsze spóznialska. Spotkałam Ciebie pode drogą, pierwszy raz. Szłam z głową podniesioną do góry, w oczach miałam łzy ale chciałam tak bardzo bardzo pokazać mu silną... zatrzymał się przy mnie i powiedział " teraz wiem czemu się spózniasz na pierwszą lekcję " łza mi poleciała.. a ty odparłeś nie przespałem ani godziny a wiesz czemu ? bo nie ma Cię przy mnie, kocham cię nadal..
|