pamiętam gdy napisałam pewien tekst o Tobie, i postanowiłam Ci go dać. wyrwałam nową kartkę, aby go przepisać,a wtedy wpadł mi do głowy pomysł, aby popsikać ją perfumami, tymi które Ci się podobały. poszłam do łazienki, wzięłam buteleczkę, i popsikałam kartkę. do tej pory nie wierzę w to, że ze śladu perfum powstało serduszko. widzisz, nawet głupia kartka oznajmiła, że jesteś mi pisany. więc Mój Drogi, czekam na Ciebie. / spacerwchmurach
|