-I obiecaj mi że nigdy mnie nie zostawisz.! -Nie mogę tego obiecać. -Czemu.? -Bo złamał bym tą obietnicę gdybym wcześniej umarł. -To nie umieraj. -Bez Ciebie życie wiecznie nie miało by sensu, było takie same codziennie, szare i do dupy.! Wtedy ona uśmiechnęła się i dała mu słodkiego buziaka.
|