dostałam sms. tak, był od niego. zdziwiłam się , ponieważ ostatni raz rozmawiałam z nim ponad pół roku temu. prosił o spotkanie. pisał, że znowu wpadł w to bagno, że muszę mu pomóc. nie pierwszy raz wyciągałabym go z narkotyków. jednak nie pomogłam mu. od naszego ostatniego spotkania dużo się zmieniło i nie jestem już na każde jego zawołanie. poprosiłam, by o mnie zapomniał i więcej się ze mną nie kontaktował. tak, tego dnia pożegnałam się na zawsze z najlepszym przyjacielem . / chilloucik
|