szukała go wzrokiem w rozweselonym tłumie . siedział w kącie , oparty o ścianę popijając kolejny łyk piwa . miał rozszerzone źrenice . dość dużo już wypił . podeszła do niego i złapała za puszkę w jego ręce `nie pij już . nie dojdziesz do domu...` zaśmiał się i rzucił `nie w takim stanie się już było` . miała ochotę być niemiła . dobrze wiedziała , że raczej nie pił . dziś zdecydowanie przesadził . jednak uśmiechnął się i upił kolejny łyk alkoholu .
|