|
od zawsze uważałam dragi za coś najgorszego . powtarzałam , że nigdy bym tego gówna nie dotknęła za wszelką cenę . zbyt dużo naoglądałam się sińców pod oczami narkomanów , fioletowych okręgów w okolicy zgięć łokciowych , zaszklonych i nieobecnych oczu . dzisiaj w przypływie nagłych emocji rzuciłam zdanie : - naćpałabym się . mam taką kurewską ochotę . pierwszy raz w życiu . - gdybym powiedziała to przy tobie , pewnie po kilku minutach podstawiłbyś mi pod nos białą kreskę na złotej tacy wręczając zwiniętą w rulon setkę . zachęciłbyś wzrokiem i pewnie agresywnie pocałował chcąc dodać mi w ten sposób odwagi . na szczęście jesteś już daleko , pieprzony ćpunie .
|