kiedy to wszystko się tak popierdoliło? teraz sama nie wiem na czym stoję. nie wiem, komu ufać, nie wiem co jest warte mojej uwagi, nie wiem, czy to co robię ma w ogóle jakikolwiek sens. mam tak wiele pytań, na które brakuje odpowiedzi. czemu wszystko jest takie pogmatwane? tak trudno żyć nie widząc granicy dobra i zła, przyjaźni i miłości, radości i smutku...
|