Wcale nie doskwiera mi samotność. Zamiast Twoich ramion, mam koc. Zamiast pocałunków, usta zatapiam w kieliszku Tequilli. Zamiast czułych słów z Twojej strony, wsłuchuję się w teksty Eldo. Nie ma Twojego oddechu, czuję tylko wiatr. Nie ma Twojego zapachu, czuję tylko zapach alkoholu. Jak widzisz, z łatwością udało mi się Ciebie zastąpić. Możliwe, że nie do końca mi to wystarcza, lecz nic więcej mi nie pozostało, jak tylko próby zapomnienia o Twoim istnieniu.
|