'-Nie powiesz mi? -Nie powiem. -Boisz się? -Bardzo się boję.. -Powiedz, czego się boisz? -Nie mogę Ci powiedzieć. -Nie ufasz mi. -Nikomu nie ufam. -Zaufaj mi, ja nie jestem zły. -Może nie jesteś, ale ja wolę nie ufać. Nie można tak od razu zaufać. -Można. Ufa się albo od razu, albo wcale. -Naprawdę? -Naprawdę. Wystarczy, że powiesz: uff.. uff.. i już mi ufasz. -Naprawdę? -Przecież Ci mówię, że naprawdę.. Spróbuj. -Uff.. uff.. -powiedziała i zakryła rękami oczy.'
|