Baldabiou mówił, że czasem przyjeżdżali aż z Paryża, aby kochać się z Madame Blanche. Po powrocie do stolicy każdy demonstracyjnie obnosił w klapie wieczorowej marynarki kilka małych niebieskich kwiatków, takich samych jak te, które ona nosiła zawsze między palcami zamiast pierścionków.
|