`..Byli razem. Przez kilka lat. Cała szkoła się z nich śmiała, ale oni mięli to gdzieś. Dla nich liczyła się tylko ta druga połówka. Aż nadszedł czas wakacji. Wtedy przestali się widywać, odzywać się do siebie, nie mięli czasu. Każdy miał swoje zajęcia. Przyrzekli sobie, że po wakacjach będą znowu razem. Ona cieszyła się, że on ją kocha, on śmiał się w duszy, że kolejna naiwna dała się nabrać..`
|