ufff... 2 telefony wykonane, uczucia wzięły górę i musiałam ich usłyszeć. najpierw n. :) mila i sympatyczna rozmowa z dozą tajemnicy ;p trzeba się spotkać w końcu :) ..... Później telefon do m. krótka rozmowa, mniej satysfakcjonująca, po prostu chciałam dowiedzieć się co robi i czy pił. ehh.. jak się odłączyłam to poczułam tą cholerną chęć bycia obok.. to jest chyba ta gorsza odmiana miłości.. Zadajemy sobie nawzajem ciosy, wiedząc, że to boli, ale oboje unosimy się honorem i nie chcemy ustąpić. Zobaczymy jak to będzie. ...
|