Patrze wokół siebie i widzę słodkie szczęśliwe pary, ale widzę też smutek i złamane serce. Osobiście nie chce należeć do żadnej z tych grup. Od dziecka zawsze wolałam stać na neutralnym gruncie. Czemu zawsze wszystko psujesz i na siłe chcesz mnie przypisać do jednej z tych grup. Tobie jest obojętne, do której , bo i tak wiesz ze będę cierpiała.
|