Dziś z uśmiechem wkroczyłam do szkoły z nadzieją na dobry dzień. Zobaczyłam tych ludzi, którzy są ze mną , gdy trzeba i wspierają mnie. Ale co z tego ? Co z tego, że oni wszyscy są, jak i tak wystarczy Twój jeden uśmiech, żeby pojawiły się motyle w brzuchu i banan na twarzy na cały dzień, a jedno krzywe spojrzenie i smutek na cały dzień.
|