Myślisz, że mnie znasz? Nie wiesz o mnie nic. Nie znasz podstawowych rzeczy tj ulubiony kolor, ulubiony zespól czy danie. I mówisz, że kochasz. Nie można kogoś kochać prawie wcale go nie znając. Ty kochasz wygląd, nie charakter. A miłość za wygląd skarbie może nam starczyć jedynie na miesiąc góra dwa. Najpierw poznaj. Spędź ze mną trochę czsu. Dopiero odpowiedz sobie na pytanie czy to miłość.?. Bo mówiąc, że kochasz robisz mi dużo nadziei i jednocześnie sprawisz dużo bólu później odchodząc.
|