włączyłam dzisiaj TV, specjalnie omijał polsat, vive i inne programy na których mogło się dziać coś zajebiście romantycznego. włączyłam disney chanel z nadzieją, że pooglądam jakąś durną bajeczkę. ale nie. jak na złość był jakiś serialik, w którym jeden z jonasów obchodził miesięcznice ze swoją laską. i wiesz kochanie.. gdyby nie to wszystko to u nas by to była trzymiesięcznica. / grenadina
|