był letnia, ciepła noc. siedzieli na dworze i rozmawiali. Nagle ona zaczęła opowiadać o swoim chłopaku. Kątem oka spojrzała na niego i zobaczyła, że jest smutny. Głowę miał skierowaną ku ziemi i milczał. Dziewczyna dalej opowiadała, nie wiedząc, że rani go każdym słowem. Nagle on ze łzami w oczach spojrzał na nią i powiedział 'zazdroszczę mu takiej laski' dziewczyna się zmieszała i zaczęła się śmiać on ją objął i powiedział 'nawet nie wiesz ile bym dał, żeby Cie mieć.' /owczix1
|