Wpieprzając żelki z biedronki oglądała swoją ulubioną telenowele. W pewnym momencie poczuła wibracje, po czym wyciągnęła phona z kieszeni. Widząc : New Message- Kamileek z niedowieżaniem przecierała oczy. Szybko się ogarnęła i czytajac: Jest sprawa, wbij szybko na plac' wybiegła w 'tak jak stała', nie przejmując się temp. Czekając i marznąć na placu wypatrywała Kamila.. nagle zza budynku ujżała Go, poczym udała się w jego stronę . 'co Ty tu robisz? O co chodzi, co się stało?' On' spokojnie, spokojnie .. Nic takiego się nie stało poza tym, że jestem w Tobie szlaeńczo zakochany' Ona: ' Ciebie chyba pojebało? To ja zawału serca o mało nie dostałam, a Ty mi mowisz, ze nic takiego się nie stało? Wariat z Ciebie, kocie ! ..
|