.postaw się teraz na moim miejscu. jak mam żyć ze świadomością, że już nie wrócisz? jak funkcjonować dalej nie posiadając chociażby tej nadziei na to, że może zmienisz zdanie? jak radzić sobie z tęsknotą, nie mogąc nawet spojrzeć na Ciebie ukradkiem, idąc miastem?
|