Zacząłeś na mnie najeżdżać , począwszy na ' naiwna ' skończyłeś na ' suka ' . Jakim prawem ? Rozumiem, że możesz mieć swoje zdanie na mój temat. Wiem też, że zapewne nie każdemu przypadłam do gustu i można mnie nie lubić za ten pojebany charakter. Ale żeby walić takie twierdzenia do tego stopnia to już z grubsza przesada. Nigdy się nie lubiliśmy, ale w tym momencie ostatecznie rozpocząłeś wojnę. I nie myśl sobie, że to że jesteś facetem w jakiś sposób ci pomoże. Może i masz w sobie siłę fizyczną, jak każdy facet. Ale bejbee, mi wystarcza psychika żeby Cię rozwalić. / yezoo
|