Zawsze uważałam, że miłość jest zła. Zakochujemy się, robimy sobie nadzieję. A potem gdy osoba, którą kochamy rani nas słowem 'nic z tego nie będzie' cierpimy. Próbujemy się ogarnąć, lecz tak od razu nam nie wychodzi. Dopiero po jakimś czasie dochodzimy do siebie. I potem znowu się zakochujemy. I znowu cierpimy.
|