Wiesz to , że na nogach mam nike, a na dupie dresy z endorfiny - nie upoważnia Cię do twierdzenia iż jestem rozpieszczonym dzieckiem, którego nie dotyka żadne zło, bo nadziani rodzice nad wszystkim czuwają. Może faktycznie nie narzekałam nigdy na głód, czy temu podobne problemy - ale nie powiesz mi , że nie wiem co to cierpienie, żal, smutek, płacz - bo tego pieniędzmi nie da się zlikwidować. Więc przestań pierdolić , że nie wiem nic o życiu tylko dlatego , że mam trochę więcej od Ciebie.
|