Oprzytomniałam. Niewiele pamiętam z tamtej imprezy. Driny, kolejki, czyjeś zdrowie, ostry melanż i jakaś zadyma. Dwie nieprzytomne noce w szpitalu. A po przebudzeniu czuję tylko połamane żebra, ból głowy i rany na ciele. To dla Ciebie, bójka z jakimiś typiarami. Rano usłyszałam tylko od mamy jaka to jestem głupia i naiwna. Ale wiedziałam dla kogo to zrobiłam, mimo iż byłam już nieźle najarana nadal miałam w tym cel. Bo bez względu czy mam dym w głowie, czy nie, nie zapominam o bliskich. / yezoo
|