Przez kilka dni nie było tych tapeciar, miała spokój. Dziś kurwa musiały przyjść do szkoły i wkurwiać wszystkich. Zaczęło się niewinne, od " nie wiedziałam" zakończyło się na "co on w niej kurwa widział". A on gdy to usłyszał, złapał ją za rękę, szli tak przez korytarz. W pewnym momencie zatrzymali się, i pocałował ją na środku korytarza, na oczach wszystkich nawet praktykantki. Bo jak stwierdził "wtedy liczyła się tylko ona"
|