'będę później, cześć. kocham cię.' napisała na gadu gadu i poszła na koncert. gdy dochodziła dwudziesta pierwsza koncert nareszcie się zaczął. nie wiedząc, że jej chłopak też przyszedł, on wgapiając się w jej szalone wygłupy napisał do niej sms'a o treści: 'kotek, widzę cię. odwróć się, jestem za tobą.' odwróciła się i dała mu buzi szalenie mocno jak by tęskniła, bo tęskniła. 'hej, co tutaj robisz?' spytała się. 'wiedziałem, że tutaj będziesz, więc przyszedłem specjalnie dla ciebie.' odpowiedział. 'ojej, ale jesteś cudowny.' powiedziała z ogromnym uśmiechem na twarzy. 'rozumiemy się bez słów, kochanie.' powiedziała sobie w myślach i pocałowała go.
|