Cześć mojego disu : Ty już spadasz, z góry lecąc podziwiasz stopnie, które tak starałaś zdobyć się , uu to okropne. Wbiłaś na szczyt swą ujebaną mordą, lecz nie potrafiłaś się utrzymać rzeczą wiarygodną. Każdy wie z kim ma do czynienia, zmień już podkład ziomek, to nie czas czyszcząc sumienie wbijać koronę. Nie staraj się ukryć twarzy pod maską, bo z pierdolonego charakteru jesteś nadal Ali Akczą. By powrócić na start musisz ewakuować wszystkich , ja już jestem na mecie zdobywając uściski. Czekam na gwizdek , który rozpocznie twą karierę, weź uważaj, bo wchodząc na górę zostawiłam prezent. / yezoo
|