głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

bezimienni dodano: 21 luty 2011

Podarował mi tego wieczoru bransoletkę. Gdy już zsunęłam się z siedzenia jego motoru, chwilę rozmawialiśmy. Był taki tajemniczy, nieprzewidywalny, czasem nawet się go bałam. Pocałował mnie najmocniej jak mogłam sobie wyobrazić, po czym wsiadł z powrotem na motor i odjechał. Nie założyłam bransoletki na rękę, żeby nie wzbudzić podejrzeń matki, włożyłam ją do kieszeni spodni. Przez całą drogę trzymałam w kieszeni rękę i przesuwałam srebrne koraliki, jeden za drugim. Ta bransoletka była jedynym dowodem, który zapewniał mnie, że to wszystko zdarzyło się na prawdę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć