- Czujesz miętę? - zapytała, - A co robisz herbatę? - popatrzył na nią z ironicznym uśmiechem. - Nie... Tak tylko zapytałam. - odparła jakby od niechcenia. - Mięty nie czuję, czuję coś innego... Zapach truskawek i czekolady. Czuję miłość... Miłość do Ciebie. - wyszeptał, całując czule jej usta.
|