I zostało nam już teraz spotykanie się na piwie, na zwykłych koleżeńskich stosunkach. Bo przecież musiałeś do niej wracać, nie? Bo koledzy tak mówili, jakbyś nie miał swojego rozumu. Powiedziałeś mi, że dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi, a teraz co zrobiłeś? Wróciłeś do niej, zwyczajnie mnie okłamując.
|