Czuję się jak obłąkana narkomanka na odwyku, tak jakby przestały
istnieć wszystkie strzykawki, zostały zamknięte wszystkie apteki,
a każdy wmawiał mi, że narkotyk nie istnieje.
A przecież ja go czułam, dotykałam, smakowałam
Ja po prostu go potrzebuję, do cholery
P O T R Z E B U J E !
|