Umiał postawić mi ultimatum, gdy wybrać mogłam jego, bądź drugą rzecz, która według niego 'nie była dla mnie dobra'. Był święcie przekonany, że zawsze zgodzę się na jego układ i wybiorę jego szanowną osobę. Zdziwił się, gdy słysząc kolejne ultimatum, wykrzyczałam mu w twarz, by spierdalał.
|