głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

landriina dodano: 20 luty 2011

Wyszłam z psem w leginsach, adidasach i grubej, ciepłej kurtce. Puściłam psa wolno, a sama dreptałam z jednej nogi na druga, by mi zimno nie było. 'Cześć, jak palec?' Usłyszałam i serce zabiło mi szybciej. 'No siema. No daje radę.' Powiedziałam, ściskając zdrową dłoń w pięść. Od razu przyleciał mój pies, który zawsze lubił Ciebie. Zacząłeś się z nim bawić, wpychając go w śnieg. Po chwili sam wylądowałeś na śniegu, uśmiechnęłam się. Zdałam sobie sprawę, jak bardzo potrzebowałam tego uśmiechu spowodowanego Twoją osobą. Siedząc chwilę na tym śniegu, wyjąłeś z kieszeni list i dałeś mi go. 'Miałem nadzieję, że Cię w końcu zobaczę, od paru dni noszę go przy sobie. No dobra, to cześć.' Wchodząc do domu, usiadłam na swojej kanapie. Otworzyłam. 'Tęsknię, kocham, potrzebuję, pragnę, umieram. Za Tobą, Cię, Twojego dotyku, Twoich słów, bez Ciebie.' Schowałam to na dnie szafy, myśląc, czy dobrze robię, uznając, że nic się nie stało.

napisy kooszykarka kooszykarka: ; oo 20 luty 2011
napisy correct correct: zakochałam się w Twoich wpisach, jesteś genialna :* 20 luty 2011
napisy correct correct: dziękuję ;* ale daaaaaaaaaaleko mi do Ciebie ! 20 luty 2011
napisy correct correct: wcale nie przesadzam, czytam wszystko po kolei i jeszcze nie mam dość :D 20 luty 2011
napisy fredson fredson: Mega są Twoje opisy,a opowiadanie na Twoim blogu wielbie(dodawaj tylko częściej na nim wpisy;>) 20 luty 2011
napisy sabibi sabibi: booska jesteś :* 22 luty 2011
napisy oniesmielonaazyciem oniesmielonaazyciem: kradneee 22 luty 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć