Zawsze na doła pomaga mi Eminem, Pezet, Pih i te ich teksty , ich bity pozwalajace przeniesc sie w inny swiat, gdzie zapominasz o swoich problemach, a dzisiaj nawet to mi nie pomaga , mama od 2godzin mówi mi ze mam ściszyc Eminema , ona nie wie po co tego słucham, nie wie ze źle się dzieje, ale jeżeli tylko puszczają mi nerwy zaraz do mnie z bura , nie wie że nie daje sobie już pomału rady, a wiem ,ze nie mogę wszystkiego przewalić na innych, musze sobie z tym dać sama rade, więc pozostaje mi tylko i wyłącznie muzyka. /amit
|