Przy tobie jestem całkiem inna. Taka wyciszona. Nie wierzgam rękoma, nie wygłupiam się za bardzo. Kiedy jesteśmy blisko siebie ta dziwna dla innych dziewczyna niknie. Wtedy ogarnia mnie miłość. Te motylki w brzuchu, mocniejsze bicie serca kiedy wplatasz swoją dłoń w moje włosy. Chciałabym abyś zawsze był przy mnie i żeby te uczucia nie zmyła fala. A jeśli miałaby zmyć to mam nadzieję że powróci, bo przecież fala powraca na brzeg z tą samą siłą uderzenia.
|