uwielbiłam nasze wieczory spędzone przed telewizorem w Twoim pokoju. leżeliśmy przytuleni i oglądaliśmy setny raz hooligansów. nawet gdyby głośniki były na fulla, i tak zerwałabym się na najmniejszy szelest za drzwiami, w obawie przed twoją mamą. ciągnąłeś mnie wtedy za rękaw tak że lądowałam na Tobie i śmiałeś się że ona mnie nie zje. - że ona to wiem, ale tego twojego dobermana to ja sie troche boje. / demonologiaaaa
|